wtorek, 24 września 2013

Nieoczekiwany




w porannym słońcu

przemykając pomiędzy

ślizgiem nieostrożnym

wobec blasku i cienia

fala wypływa z tunelów

metra
zmierzając ku szkieletom
obudowanym
szkłem marmurem i aluminium

nie byłem gotowy na późny wrzesień

na dziś tętniące kolejowym kurzem
na oczy zmęczone dymem
niemal nieprzespanej nocy
na brak nadmiar i pełnię
na wschód siebie

który czuje



/ tedeeq

niedziela, 15 września 2013

Próg




krwi płytko
nie masz tlenu
oddycham płytko
zagłębiony w przerwie

zbyt łatwo
siebie w sobie
uwieść i porzucić
zapomnieć i niedotlenić

tchnąć siłą
dziś dech podnieść
zadrżeć żebrem i łękotką
unieść się nad stratosfery 


/ tedeeq

wtorek, 10 września 2013

Malują się



oto leżę brzuchem na ziemi 
ubranej tylko w trawy 
kot podejrzliwie podąża
śladem owada

wokół bliki
rozszczepionego światła 
malują się

kobiety krzątają się w kuchni
słońce dogląda podwórek
kosiarka wyrwała sąsiada do lotu

przychodzi mi na myśl
cisza i tych kilka słów
które wydobyły mnie z nieuświadomienia


/ tedeeq

Z drugiego na trzeci

Pośrodku nocy w połowie snu niewielkim kosztem - leciutki ruch - otwierasz oczy w półcieniu miast. Podnosisz głowę nad śpiący stan. ......