niedziela, 26 lutego 2017

Z nowiu




jak łan zboża kłaść się na wietrze
dojrzewać jak pierwszy lot motyla

w locie

jak mgła tulić się do słońca
jak rosa trwać rankiem
czekać jak mak na ciszę
będąc zasianym
pomiędzy
miedze

gdy nów
spełnia
niepowiedziane obietnice



/ tedeeq

niedziela, 19 lutego 2017

Odpowiedź






gdy będzie mi brakowało
nieudanych piw na szklanym dnie
i dni znieczulą się zimnem

gdy na minę wystawi mnie prosty
znak mijania

przystanę
skroplę się

lustro zakrzepnie
na brzegu snu



/ tedeeq

wtorek, 14 lutego 2017

Miesiąc lutni




wiele nie potrzeba
prosta ciepłownia
szpinak trochę kaszy
fukanie minut

i przytulona nieoczywistość
kot w twoich ruchach
koc dom noc

lecz mróz zabiera w drogę
przez miasto ciemne i skrzące
drżą ręce
odsuwają się przechodnie
opada czapka
jak śnieg na przedwiośniu


/ tedeeq

Z drugiego na trzeci

Pośrodku nocy w połowie snu niewielkim kosztem - leciutki ruch - otwierasz oczy w półcieniu miast. Podnosisz głowę nad śpiący stan. ......