Przejdź do głównej zawartości
Co pierwsze i co ostatnie (piosenka)
...a może pójść tak świtem przed siebie,
by lekkim krokiem przerwać tę drzemkę
po której oczy suche lecz łzawe,
po której nie ma nic co jest nasze.
...a może dziś by właśnie nad ranem
pójść wprost przed siebie, przeżyć kochanie.
Odkrywać pola niedotykane,
przeczesać lasy zdarzeń wezbrane?
...a może razem wyjść i nie wracać
w granice szare zwykłego świata?
Pójść i nie wracać. Znaleźć swe miejsce.
Znać co ostatnie. I to, co pierwsze.
Zatrzymaj mnie
nim zgaśnie pieśń -
to prosty gest.
Niewiele ocalisz
lecz pustka się spali.
/ tedeeq
Komentarze
Prześlij komentarz