Przejdź do głównej zawartości
[ Ja sobie ciebie nie wybrałem ]
Ja sobie ciebie nie wybrałem
w czas, gdym jak smutny cień spod powiek,
pomnażał zaćmień płynne nowie,
co nocą puchną osowiałe.
Ja sobie ciebie nie obchodzę,
gdy nie przelewa mi się w dłoniach
moc żadna z głębi płonna, trwonna.
Moc, którą świat mnie sobą płonie.
I nie dosięgnę nic z tej nony,
a z rozwieszonych dawno planet
nie zdejmę nigdy czarów onych -
znów więc zostawię u rzęs w stawie
sto sotni strachu. Zza ócz słonych
niejasny klaster - czas - przetrawię.
/ tedeeq
Komentarze
Prześlij komentarz