Z drugiego na trzeci

Znaki wodne




byłaś drzewem
ja rzeką

przeglądałaś się we mnie
a co jakąś chwilę
opuszczałaś włos
albo dwa

porywałem go z nurtem
siebie

łodziki myśli dryfowały
a czas wieczny błękit
był naszym jedynym oddzieleniem
i największą bliskością


/ tedeeq

Komentarze

Prześlij komentarz