Z drugiego na trzeci

Nietknięte




jest
skos niespełnionego między gwiazdą a gwiazdą
liściem a liściem i krzyczy coś noc

tych kilka niezgaszonych latarni kłuje
jak igła len jak jeżyna uda
jak brak

jest jeszcze okrągłe zdziwienie
że jednak

cisza najgłębiej nie zna swego zaprzeczenia
które zakorzenione w płytkim
wczoraj dziś jutro

w tobie i we mnie


/ tedeeq

Komentarze