Z drugiego na trzeci

Cisza



   
lśnisz jak jezioro
i jak w tafli
przegląda się w tobie noc

nie znam twych słów...
próbuję odgadnąć je z szelestu
szumu i trzasków

fale mnie sączą
a wiatr szarpie poły
skóry

nie wiem nic o twej głębi
w której czasem mieszkał księżyc
a teraz nadchodzi nów


/ tedeeq

Komentarze