...rytmiczne świata opisywanie :) Przepełniła mi się szuflada. Poszukałem sieci, by nie uronić słowa, by słowa zachować. Blogiem sławię ten dzień gwiezdnej inspiracji.
czwartek, 5 maja 2016
Jak czereśnia
Ile razy będę jeszcze,
kiedy ciebie nie ma?
Gorejące chłodne wrześnie
znów odsłonią we mnie nieład.
Nieporadne słowa kluczem
stąd oddalą się ku rajom.
Siebie błędny nie nauczę
cenić sobą w sobie stając.
Ile razy mnie nie będzie,
kiedy jesteś, byłaś,
może będziesz pędem,
kiedy pędem śniłaś?
Kiedy teraz nie ma wiecznie,
kiedy tu się psuje właśnie,
moje braki mocniej krzepkie,
a i pełnia z nowiem gaśnie.
Ile razy nas nie będzie -
w sumie bez różnicy sprawa,
kiedy czas się mimo przędzie
naszych istnień w świata nawach.
Jeśli jestem dotykalny,
może pęknę jak czereśnia.
Prawdy w tobie dotknie halny.
Będą maje tuż po wrześniach.
/ tedeeq
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Z drugiego na trzeci
Pośrodku nocy w połowie snu niewielkim kosztem - leciutki ruch - otwierasz oczy w półcieniu miast. Podnosisz głowę nad śpiący stan. ......
-
Zrozum, ile razy pobiło Cię serce ile rąk Cię zwichnęło, ile stawów wysuszyło ile bioder Cię złamało i przełyków zakrztusiło ...
-
W głębi serca znasz prawdę o tym, skąd przychodzi prawie każdy z nas i gdzie wiodą dalej drogi. Piękny wokół świat, lecz to pięk...
-
wobec całej zaszłości słońca wobec schodów codzienności i wschodów niepewnego stąpania po księżycach sobie też się przechodzi jak dajmy na...
-
posiłek pod nieobleczonym sufitem niebem przy wtórze zachodzących ptaków i ciemniejących czerwieni słońce dopisało mi dziś kilka nut do ...
-
dałbym ci różę gdybyś była lotem na pomarańczowym niebie albo zielonym oknem jeziora kwiat snopem światła na wiejskiej drodze ...