niedziela, 22 października 2017

[ i cóż jest losem demona? ]




i cóż jest losem demona?

być strąconym okropnym potworem
paskudztwem strasznym
nękanym cierpieniem
i czekać na nieuchronny
znak że przyszedł zwyciężyć
rycerz niesiony płomieniem



/ tedeeq


(22 października 2017 r. dodałem zdjęcie)

8 komentarzy:

  1. rycerz płomień swój zawdzięcza cierpieniu demona, który oddaje mu chwałę zwycięstwa nad sobą, nad sobą samym...

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to już jest w dualnym świecie.

    OdpowiedzUsuń
  3. związała miłość tych dwóch, jednak tak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy to na pewno miłość? W to akurat trudno mi uwierzyć.

      Usuń
    2. tak poczułam. oni nie tylko nie są osobni, więcej, Ci dwaj są połączeni na zawsze, to jest tak blisko życia i śmierci. to nie może nie być miłość

      Usuń
    3. Widać miłości nie kojarzę z siłą fatalną...

      Usuń
    4. nie wiem co to jest siła fatalna. nie znam sił, które byłyby poza mną. te wszystkie figury, którymi jestem, one są powiązane. i po coś się spotykają

      Usuń
    5. Nawet jeśli ich nie znasz - tych zewnętrznych sił, na pewno ich doświadczasz. Ich presja bywa ogromna - jak płacz dziecka, ocena środowiska, grawitacja, temperatura, czy reakcja tłumu.

      Jednak siły fatalne niekoniecznie ulokowane są poza naszym wnętrzem. Tak mi się roi pod czaszki sklepieniem.

      Usuń

Z drugiego na trzeci

Pośrodku nocy w połowie snu niewielkim kosztem - leciutki ruch - otwierasz oczy w półcieniu miast. Podnosisz głowę nad śpiący stan. ......