czwartek, 11 maja 2017

[ na pępku świata ]






na pępku świata
leniwie jak podmiejska rzeka
płyną krople upału wyobraźni
poza codziennością


jak trzepot potrąconych skrzydeł
rwie się sumienie pytaniem podzielone
jestem czy mnie nie ma


poprzez śmiech (a może mimo
a może pośród jak słońce w deszczu)
czy wstanie z prochu zwykłe zrozumienie
czy serce spokornieje




/ tedeeq



(11.05.2017 r. dołożyłem obrazek)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z drugiego na trzeci

Pośrodku nocy w połowie snu niewielkim kosztem - leciutki ruch - otwierasz oczy w półcieniu miast. Podnosisz głowę nad śpiący stan. ......