sobota, 9 listopada 2013

[ Ja sobie ciebie nie wybrałem ]






Ja sobie ciebie nie wybrałem
w czas, gdym jak smutny cień spod powiek,
pomnażał zaćmień płynne nowie, 
co nocą puchną osowiałe.

Ja sobie ciebie nie obchodzę,
gdy nie przelewa mi się w dłoniach
moc żadna z głębi płonna, trwonna.
Moc, którą świat mnie sobą płonie.

I nie dosięgnę nic z tej nony,
a z rozwieszonych dawno planet
nie zdejmę nigdy czarów onych -

znów więc zostawię u rzęs w stawie
sto sotni strachu. Zza ócz słonych
niejasny klaster - czas - przetrawię.

/ tedeeq

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Z drugiego na trzeci

Pośrodku nocy w połowie snu niewielkim kosztem - leciutki ruch - otwierasz oczy w półcieniu miast. Podnosisz głowę nad śpiący stan. ......