Język mnie uwiera w górne części podniebienia
w łuki
strzeliste akty niewinne i szczerość
więzy
me i bierność cicho czekają na spójnię
i twarz
przysłaniają i w nosie kręcą
dzikość
zamieszkała zatoki utartej głowy
nie
czekam na nic
spokojny kamień żółciowy
/ tedeeq
(dodałem obrazek 3 marca 2018 r.)
/ tedeeq
(dodałem obrazek 3 marca 2018 r.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz